Jestem w połowie świątecznego szaleństwa. Na razie wszystko idzie sprawnie i każdy szybko dostaje swoje upragnione zdjęcia. Ponieważ nie chcę zdradzać wszystkich zdjęć, bo przecież mają być prezentami, przedstawię tym, którzy się jeszcze nie zgłosili, kilka kadrów z ostatnich dni. Zgodnie z umową, nie pokazuję dorosłych.